Zawilec gajowy
Przy okazji wizyty w Łodzi, gdzie na II Przeglądzie Diaporam Górskich miałem przyjemność odebrać II nagrodę oraz nagrodę publiczności za, wcześniej prezentowany na blogu, pokaz z Polany Chochołowskiej, zajrzałem wraz z kolegami – fotografami do Lasu Łagiewnickiego na wspólny plener, którego tematem był niepozorny, kwitnący o tej porze, zawilec gajowy. Poniżej kilka zdjęć.
aż się wszystkiego chce… odrobina zieleni czyni cuda 😉
Fakt, zwłaszcza po takiej zimie 🙂
To teraz w końcu wiem jak się ten kwiatek nazywa! 🙂
Śliczności 🙂 I ręka nie zadrżała ;))
🙂
Ale chyba nie zerwałeś?
Piotrek, ale o co pytasz? 🙂