Kto rano wstaje… – wersja analogowa
Tym razem kilka zdjęć zrobionych bardzo prostym, starym, średnioformatowym aparatem Agfa Click I. Film – Kodak Portra 160. Generalnie jestem zaskoczony jakością – jeśli chodzi o sam wschód 🙂 Co ciekawe – film ten przekładałem z innego aparatu – będąć święcie przekonany, że jest to negatyw czarnobiały.
A to zdjęcie pod spodem – jest dla mnie zupełnym zaskoczeniem – pamiętam, że zastanawiałem się nad dwoma kadrami. No cóż 😉 …